To jest bardzo spóźnione
urodzinowe ciasto. Prawie niemożliwe, że mam dwumiesięczny obsuw. Ale w dniu
urodzin Kochanka miałam 40stopniową gorączkę, a później to on siedział cały
czas w domu na zwolnieniu chorobowym, a co to za urodzinowe ciasto bez
niespodzianki? W końcu, po dwóch miesiącach absolutnej nierozłączności, musiał
wyjść coś załatwić. Po dwóch miesiącach, zaległego urodzinowego ciacha w ogóle
się nie spodziewał :)
Ciasto było wynikiem
przemyśleń. I tak powstała zabawa w robienie „co lubisz najbardziej”. Najczęściej
sięgamy po przepisy. A czasami warto o nich zapomnieć, a zamiast tego przysiąść
i spisać trzy rzeczy, które lubimy najbardziej. Niekoniecznie co lubimy
najbardziej zawsze, działają też okresowe fascynacje. Obecnie Kochanek uwielbia
banany, ma też fazę na Nutellę (stąd muffinki z Nutellą, nie mogłam mu pozwolić
zjeść całego, ponad siedmiusetgramowego słoja). Polubił też serniki,
najbardziej te kremowe, na zimno, bez żelatyny, z mascarpone. I tak powstał
sernik na zimno z kremem bananowym i kremem z Nutelli.
Już kiedyś bawiłam się w
coś podobnego – dla siebie, tutaj.
składniki (keksówka o długości 26cm)
spód
200g ciastek (użyłam zbożowych kakaowych, dosypałam odrobinę płatków chockapic)
90g miękkiego masła
krem bananowy
2 małe banany
2 łyżki kremówki
2 łyżeczki proszku na budyń śmietankowy
krem orzechowy
250g mascarpone
150g Nutelli
Ciastka pokruszyć na bardzo drobno i wyrobić z masłem na w miarę zwartą masę. Keksówkę (lub tortownicę) wyłożyć papierem do pieczenia, po czym z ciasteczkowej masy uformować spód, tworząc wyższe brzegi. Schłodzić przez 10min w lodówce.
Banany rozgnieść, wrzucić do rondelka, dodać kremówkę wymieszaną z proszkiem na budyń, podgrzać i odstawić do wystygnięcia. Wyłożyć masę bananową na ciasteczkowy spód i rozprowadzić równomiernie, po czym przykryć keksówkę folią spożywczą i wsadzić ponownie do lodówki.
Przygotować masę z Nutellą: mascarpone i Nutellę zmiksować razem do powstania jednolitej masy. Krem rozprowadzić na wierzchu bananowej warstwy. Ciasto w lodówce, przykryte folią spożywczą.
Jak często mi się zdarza, twór nie wygląda przeatrakcyjnie, ale smakuje bosko, więc mu wybaczamy :)
O mamo!!! Już sama nazwa "Sernik na zimno z kremem bananowym i kremem z Nutelli" zachęca do spróbowania. Musi być pyszne, tak fantastycznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńWoW! Ale cudo!
OdpowiedzUsuńchce miec urodziny, teraz, zaraz i chce taki tort! :D
OdpowiedzUsuńJakie cudo... Wyobrażam sobie ten smak i zaczyna mi burczeć w brzuchu ;)
OdpowiedzUsuńAle ciacho!
OdpowiedzUsuńco lubie najbardziej?
OdpowiedzUsuńtakie cudowne, domowe słodkości i łakocie!
moje kubki smakowe szaleją!
OdpowiedzUsuńna takie ciasto czekałabym nie tylko 2 miesiące, ale nawet 2 lata. :) musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńlał. genialny pomysł na stworzenie ciasta ze składników, które się uwielbia! super;) prezentuje się obłędnie..no i te składniki nutella, mascarpone.... <3
OdpowiedzUsuńwierze, że smakuje bosko, bo...i wygląd taki jest! taka kremowa kwintesencja rozkoszy <3 :)
OdpowiedzUsuń